Aneta i Mateusz – sesja narzeczeńska Żary

sesja narzeczeńska Żary, zdjęcia ślubne

Na sesję narzeczeńską trzeba umawiać się do skutku

Aneta i Mateusz to taka wyjątkowa para, której miałem przyjemność robić pamiątkę jaką jest sesję narzeczeńską. Wyjątkowa z kilku względów. Pierwszy z nich to taki, że znaliśmy się już wcześniej przed sesją. Chwilkę się na tą sesję umawialiśmy więc to kolejny argument, który czyni to spotkanie wyjątkowym. Wiadomo jak to w naszym codziennym zabieganym życiu bywa, ciągle na coś brakuje czasu. Doskonale znam sytuacje, gdy zdjęcia są ciągle przekładane. Głównym tego powodem są właśnie obowiązki. Zdarza się czasem, że wpływ ma na to pogoda. Ta ostatnia bywa w naszym klimacie ostatnio bardzo kapryśna. Warto jednak tak jak w ich przypadku, chwilkę wcześniej zaplanować sobie sesję zdjęciową aby otrzymać gotowe fotografie przed ślubem. Tak się też stało w tym przypadku. Najważniejsze, że sesja narzeczeńska się udała!

Na początku dodam, że Aneta i Mateusz mieli już wcześniej wybranego fotografa ślubnego, który już niedługo uwieczni im ich piękną ślubną historię, ale jakoś tak wyszło, że wspólnie ze mną stworzyli jeszcze przedślubną pamiątkę.

sesja narzeczeńska, uśmiech

Pogoda niestraszna sesji narzeczeńskiej

Cały dzień była piękna pogoda, ale im bliżej sesji tym coraz większe i ciemniejsze chmury się zaczęły zbierać nad nami. Miejsce na sesję narzeczeńską Anety i Mateusza upatrzyłem sobie już kilka dni temu z drogi wracając z fotograficznej przygody gdzie robiłem zdjęcia ślubne dla innej pary. Światło, miejsce i okoliczności, wszystko mi do nich pasowało, więc postanowiłem że to będzie tutaj, prawie na miejscu w moich ukochanych Żarach. Właściwie było to kawałek za nimi.

Gdy przyszedł czas sesji i razem wsiedliśmy do auta aby wyruszyć na zdjęcia, piękne zachodzące słońce przysłoniła wielka chmura z której zaczęło błyskać i to nie moimi lampami. Po dojechaniu na miejsce, mała konsternacja, ponieważ pogoda się wyraźnie psuł. W związku z tym zrobiliśmy szybkie rozeznanie sytuacji i ogień! Działaliśmy w pośpiechu, ale po pierwszych 15 minutach robienia zdjęć okazało się, że chmura i porywisty wiatr nie takie im straszne. No i jakoś tak się do siebie pouśmiechali, że burzowe chmury jakby zawisły odsłaniając lekko słońce. Potem sobie tak wisiały i czekały, aż skończymy.

To jednak nie koniec niespodzianek, bo im dalej się zagłębialiśmy w tworzenie kolejnych kadrów, tym bardziej nastawała złota godzina w fotografii, więc słońce przepięknie chyliło się ku zachodowi dając nam taki klimat, o którym marzyłem parę dni temu, ale o którym nie śniłem właśnie tego popołudnia widząc sytuację pogodową. Ten klimat przeniósł się bezpośrednio na Anetę i Mateusza, a oni z kolei przelali to na fotografie, które dla nich zrobiłem.

łąka, sesja narzeczeńska

Sesja narzeczeńska dla każdego

Aneta ? dusza artystyczna, muzyk, pisząca teksty piosenek. Mateusz? Wysokiej klasy komputerowiec. Więcej Wam zdradzać nie mogę, ale uporządkowany człowiek. Zna się na rzeczy i fajnie z nim pogadać o sztucznych inteligencjach i nowinkach technicznych. Niezłe z nich zestawienie, a jednak wprowadzili taką piękną nutę romantyzmu. Jedyne co nam zabrakło, to zasięgu w telefonach by odpalić jakiś miły dla ucha akustyczny folk.

Sesja narzeczeńska dobrym wstępem do ślubnej historii

To było szalenie miłe spotkanie na zdjęciach narzeczeńskich. Widzieliśmy się już wcześniej, przy okazji innego projektu fotograficznego realizowanego dla Anety. Wtedy obowiązkowo namówiłem ich na kilka fotografii w swoich objęciach, mimo że już wtedy mieliśmy w planach zrobić sesję narzeczeńską, która stanowi świetny wstęp do zdjęć ślubnych. Tak jak wspomniałem wcześniej, ta wspaniała para narzeczonych miała już wybranego wcześniej fotografa na swój ślub. Jednak cieszę się, że zechcieli spotkać się ze mną aby zachować na dłuższą chwilę w kadrze swój narzeczeński czas. Sesja narzeczeńska, to fajna pamiątka. Miło wraca się do niej już długo po ślubie. Kto wie, może jeszcze spotkamy się przed obiektywem. Aneto i Mateuszu! Powodzenia i połamania parkietu w dniu ślubu!

Gdybyście chcięli podejrzeć czym zajmuje się Aneta, to wpadnijcie na jej stronę internetową Kana Oprawa Muzyczna

panna młoda, portret ślubny
Prev Kasia i Marcin - Wesele Hotel Navigator Zbąszyń
Next Celestyna i Łukasz - Sala Piękna Magdalena Żary
sesja w dniu ślubu, para młoda

Leave a comment