Stary Folwark Pietrzyków – Wesele Magdy i Damiana

bukiet ślubny, panna młoda

Ślub jak z bajki

Było jak w bajce – takimi słowami Magda podsumowała najważniejszy dzień w życiu jej i ukochanego przez nią Damiana. Coś w tym jest, zwłaszcza, że oboje prezentowali się znakomicie jak książęca para. Nie zabrakło im szampańskich nastrojów, uśmiechu i odrobiny łez. Było trochę niespodzianek, parkietowych szaleństw i cudownych momentów, a wszystko skończyło się happy endem, podobno o 4 rano. Jak to w bajkach bywa, tyle, że tam wcześniej bo o zachodzie słońca.

A jak na początek bajki przystało…

Dawno temu, dawno temu, w czeluściach Internetu Magda i Damian znaleźli moją stronę i napisali do mnie maila z zapytaniem o wolny termin i ofertę fotografii ślubnej. Cieszyłem się jak dziecko, bo po naszej pierwszej wymianie zdań widziałem, że ci zakochańcy wiedzą, czego chcą. Później spotkaliśmy się przed samym ślubem i tylko potwierdziło się moje przeświadczenie, że będzie znakomicie.

para młoda, zachód słońca

Stary Folwark jak zawsze w formie

Folwark w Pietrzykowie jest mi bardzo dobrze znany. Jest to jedno z atrakcyjniejszych miejsc w mojej najbliższej okolicy na ten wymarzony dzień ślubu, często wybierane na wesele przez pary młode. W sezonie ślubnym jestem tam minimum dwa razy, czego nie uważam za rutynę. Sam obiekt jest na tyle ciekawy i daje tak dużo możliwości rozrywki podczas wesela, że za każdym razem przywożę tonę materiału zdjęciowego i powstaje z tego fajny reportaż ślubny. Lubię to jednak i nie mam z tym kłopotu.

Stary Folwark Pietrzyków daje gościom mnóstwo przestrzeni do oddechu poza parkietem. Idealnie można wykorzystać to miejsce na szybką sesję w dniu ślubu. Taka sesja trwa maks. 15 min, ale daje wspaniałe rezultaty. Właściwie dzięki emocjom pary młodej w tym dniu osiąga się niepowtarzalny efekt w postaci Waszych płomiennych spojrzeń, chwili dla siebie w objęciach i tego blasku w oczach. Wszystko to mieli właśnie Madzia i Damian. Sprzyja temu lokalizacja jaką jest Stary Folwark w Pietrzykowie, a jeśli dodamy do tego sprawną i profesjonalną obsługę oraz pyszne jedzenie, to właściwie mamy układ doskonały.

sala weselna, folwark Pietrzyków

Przez kierownicę, pod maską i do serca

Jedni trafiają przez żołądek do serca, inni przez konie mechaniczne. Magda dobrze znała marzenia swojego ukochanego i zrobiła mu nie lada niespodziankę. Umówili się, że pojadą do Kościoła dwoma samochodami, a Damian zobaczy ją dopiero pod Ołtarzem. Niespodzianka polegała na tym, że Damian czekający w domu nagle usłyszał bajeczny furgot cylindrów Forda Mustanga, który zawiózł go do ślubu. Niestety logistyka nie pozwoliła nam na złapanie chwili, gdy na jego twarzy pojawił się nieschodzący długo rogal.

Wierzcie mi jednak, że był zachwycony jeszcze nawet na sesji po ślubie. Nie ma chyba większej frajdy dla faceta, kochającego motoryzację niż zjawić się “super carem” na ślubnym kobiercu. Choć auto dla Damiana zobaczyłem już pod domem Magdy, to nadal cieszyłem się jak dzieciak, gdy fotografowałem podjeżdżającego pana młodego pod Kościół.

Jak już tak sobie pojeździli oddzielnie, to po zawarciu związku małżeńskiego razem za rękę pomaszerowali do Folwarku. W Pietrzykowie z Kościoła na salę weselną jest przysłowiowy “rzut beretem”, co wielu klientów uważa za spory atut tego miejsca. Państwo młodzi wykorzystując przepiękną pogodę jaką mieli tego dnia, spacerem dotarli na powitanie chlebem i solą.

Wesele pod wodzą Bartka Iwanowskiego

Kiedyś na łamach mojej strony na fb wspomniałem, że spotykam się na weselach z wieloma wspaniałymi usługodawcami takimi jak wodzireje, zespoły, barmani czy dekoratorzy. Jednym z nich jest właśnie Dj Wodzirej Bartek Iwanowski, który świetnie poprowadził zabawę taneczną i animacje. Myślę jednak, że w dużej mierze zasługa leży po stronie gości, a u Magdy i Damiana króli parkietu było co najmniej kilku. Ów tancerze opanowali Stary Folwark Pietrzyków tanecznym krokiem. Świetnie się bawiłem w towarzystwie bliskich i przyjaciół pary młodej, mimo że byłem w pracy. Wiedzcie lecz, że najwięcej frajdy sprawia praca, z której się nie chce wychodzić do domu!

Co zrobić z dziećmi na weselu?

Na to pytanie odpowiedzieli Magda i Damian, którzy wynajęli ekipę animatorów dla pociech aby rodzice mogli trochę poszaleć. Takie rozwiązanie funkcjonuje już od jakiegoś czasu, ale staje się coraz bardziej popularne. Na weselu naszych bohaterów zabawy, konkursy i rozrywkę dla najmłodszych zorganizowała ekipa Balonowy Świat. W swoje gry wkręcili nie tylko dzieciaki, ale i dorosłych.

Wierzcie mi, że choć na dworze było jeszcze widno, a rodzice zaglądali mimo wszystko do swoich skarbów, to dali w tym czasie opieki nad maluchami niezłego ognia na parkiecie. Stary Folwark Pietrzyków zatrząsł się w posadach. Dobrze ich rozumiem, bo sam mam trójkę dzieci i prywatny wyjazd na wesele z całą gromadą staje się małym wyzwaniem. Gdyby ktoś popilnował mi moje małe krokodyle, to mówię wam – nie marnowałbym z żoną ani sekundy, tylko zrywał parkiet!

Pachnie Mi tu dobrą robotą

Tak w skrócie mogę powiedzieć o dekoracjach i bukietach jakie przygotowała znana w naszej okolicy Pani Iza z pracowni florystycznej Pachnie Mi. Szykownie, elegancko, ale z nutą wplecionej natury. W Starym Folwarku na weselu wiele nie potrzeba do szczęścia, bo w mojej opinii tam jest po prostu klimatycznie i pięknie. Pani Iza potrafi jednak mimo wszystko przemycić trochę swoich pomysłów i dodać jeszcze więcej urody lokalowi, w którym świętuje się ten wielki dzień. Fajnie jest, gdy mając wizję powierzacie ją fachowcom. Najważniejsze gdy jest to w zgodzie z oczekiwaniami pary młodej.

Ślub i wesele pełne pasji

Każdy ma jakąś pasję. Znajdą się osoby, którzy jeszcze o tym nie wiedzą. Są też tacy, którzy potrafią je pięknie wpleść w klimat swojego ślubu i tak też się stało w przypadku Magdy i Damiana. Akcent ubioru w postaci muchy oraz biżuteria z ukochanym buldogiem. Dodajmy także ten wspaniały wspomniany wcześniej prezent-przejażdżka Mustangiem od żony, to właśnie te przejawy pasji, którymi chcą się dzielić wzajemnie. Choć w mojej pracy ludzi z pasją nie brakuje, to Magda i Damian wyjątkowo zapadli mi w pamięć swoją radością i otwartością. Z resztą zobaczcie sami ich zdjęcia ślubne i jak opanowali Stary Folwark Pietrzyków!

para młoda, napis miłość, lampa fotografa ślubnego
Prev Ewelina i Ernest - ślub i wesele w pięknym klasycznym stylu
Next Podsumowanie sezonu 2019
fotograf ślubny zielona góra

Leave a comment